URATOWALI LUDZKIE ŻYCIE

(GMINA RESKO) Było tuż po godzinie 21:00, w środę 23 maja. Od strony Reska w kierunku Łobza zmierzał osobowy mercedes. W środku znajdowały się trzy osoby: kierowca oraz dwóch pasażerów – młodzi 17-letni chłopcy. Jeden z nich był ubrany w czarny mundur z oznaczeniami straży pożarnej. Co tam robili? Wracali z Reska. Byli w tamtejszej jednostce Ochotniczej Straży Pożarnej. Wypożyczyli stamtąd torbę medyczną. Miała ona służyć w czasie zorganizowanego przez nich powiatowego, międzyszkolnego turnieju z zakresu udzielania pierwszej pomocy, który miał się odbyć dwa dni później. Tuż przed Przemysławiem zauważyli oni stojący samochód. Obok znajdowała się kobieta z telefonem w ręku. Zatrzymali się, aby sprawdzić co się dzieje. Ich oczom ukazał się następujący widok: na drodze leżał mężczyzna, a obok w rowie jego skuter. Na widok strażackiego munduru kobieta zrezygnowała z powiadomienia służb. Wszyscy trzej Krzysztof Paluch, Oskar Arłukowicz oraz Marcin Majchrzak są strażakami ochotnikami. Ten pierwszy to emerytowany strażak Państwowej Straży Pożarnej oraz działacz Związku OSP RP, w którym pełni różne i wysokie funkcje. Oskar i Marcin to jego uczniowie z klasy mundurowej łobeskiego liceum i członkowie OSP Resko i Radowo Małe.

Więcej w bieżącym papierowym wydaniu „Nowego Tygodnika Łobeskiego”